poniedziałek, 14 listopada 2011

ochłodzenie i zamglenie

Rano za oknem mleko. Z całą pewnością nadchodzą TE dni, których dzięki anomaliom pogodowym do tej pory udało się jakimś cudem uniknąć. Skrobanie szyb auta jest tego preludium, pod blokiem starsza pani sąsiadka radzi sobie równie dobrze jak ja i to nieco krzepi. Jeszcze nie trzeba obmiatać śniegu, i to koniecznie w rękawiczkach.

Ale wstajemy coraz wcześniej. I w tej całej krzątaninie z mlekiem - do kawy i za oknem - zastanawiam się, jak się wstaje tym z dzielnicy obok, a także tym z Sobótki, Warszawy, Krakowa a właściwie spod Krakowa, Częstochowy, London-Luton i Vitry, a czasami Moskwy gdy w delegacji. Prawdopodobnie mój wysoko rozwinięty instynkt stadny to sprawia, że wyobrażam sobie Czytelników, jak w czapkach uszatkach do aut zmierzają, często z wianuszkami równie zapatulonych dzieci. W końcu z nieprzychylnością poranka jakoś wszyscy musimy sobie radzić, a zwłaszcza w poniedziałek rano, gdy twarde dyski muszą się nam sformatować do ogarnięcia wyzwań całego tygodnia.

Mówię do Andy'ego, impulsy z mózgu coś kiepsko o tej porze trafiają do kończyn i zaraz nie będziemy znowu zdanżać. Na szczęście nie mam tego problemu, twierdzi boski, spóźniając się właśnie ze Skakanką do szkoły. Ale nawet wobec wizji zdanżania i marznięcia, spokój w sobie mam. W końcu jesteśmy ważniejsi niż wiele wróbli.*

*Łk 12,31

7 komentarzy:

  1. Witaj, i ja zauważyłam ostatnio i mleko za oknem, i zimno, i ciemno, a nawet brak śniegu:)

    Taka kolej rzeczy, do tego poranny pośpiech i myśli rozlatujące się w różnych kierunkach.

    Bardzo fajne te Ochruchy dnia u Ciebie:)

    Pozdrawiam serdecznie:)
    Lusija

    OdpowiedzUsuń
  2. a mnie ciekawi ilu nieprzygotowanych na nagły atak zimy -jak ja- skrobie szyby tradycyjnie kartą płatniczą :)
    pozdrawiam ciepło
    mero

    OdpowiedzUsuń
  3. A o tych z Opola pamiętasz?

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie, że poruszasz aktualne tematy, aż m isię zrobiło chłodno gdy o tym czytałam ;]
    jeśli szukasz weny wejdź:
    http://najlepszeksiazki-neon.blogspot.com/
    oraz
    grupa-neon.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. @Lusija - dzięki. O tych na Pomorzu też myślę, tam czytuje mnie od czasu do czasu droga Kuzynka o podobnym imieniu do Twego.
    @Mero - co za zmysł praktyczny, całkowicie odkrywczy i działa nawet przy braku wolnych środków na koncie!
    @Opole - ci z Opola to wiem, że czytują tylko sporadycznie i teraz nie wiem, czy nie chodzi aby o tych z Gogolina?
    @neon - weny nie, raczej szukam czasu na pisanie

    OdpowiedzUsuń
  6. Te obieżyświaty z Opola czytają bardzo regularnie, zawsze z ciekawością, często z uśmiechem.Może powinny częściej zostawiać komentarz?J.

    OdpowiedzUsuń
  7. To ja pozdrawiam najserdeczniej, a w ogóle to Manchester wspominam co drugi dzień:)

    OdpowiedzUsuń