środa, 10 kwietnia 2013

instrukcja obsługi człowieka w niżu

Dopada także ludzi bardzo efektywnych, obowiązkowych i inteligentnych niekiedy Smutek. Smutek na poważnie, że albo nie śpią, albo wstać nie mogą, płaczą nagle w sklepie, nie są w stanie się skupić, zapominają o terminach i o śniadaniu albo kolacji.

Poniżej kilka rzeczy, których nie należy im wtedy mówić:
1. Uśmiechnij się! Świeci słońce.
2. Ja też mam wiele powodów do zmartwień, a jednak w środku pełnia lata!
3. Nie przesadzaj. Doceń to, co masz.
4. Daj coś z siebie.
5. Jutro będzie lepiej.

Osoba w głębokim smutku na ogół wie, że punkty 1-5 są prawdziwe, zaś niemożność ich doświadczenia/realizacji jedynie pogłębia wrażenie, że jest "złym człowiekiem" i egoistą - ponieważ aktualnie sobie kiepsko radzi (ciekawe, że gdy sobie radzimy, dla otoczenia jest to zupełnie naturalne). Izolując człowieka, który znajduje się w tzw. "dole", żałobie, smutku, dajemy mu do zrozumienia, że interesuje nas tylko wtedy, gdy jest "sprawny" i możemy od niego coś "mieć". Również w sensie emocjonalnym.

Co można powiedzieć:
6. Co się stało? (być może usłyszymy znowu tę samą historię lub jej wariację, lub odpowiedź wymijającą).
7. Czy mogę ci jakoś pomóc?
8. Potrzebuję twojej pomocy: czy możesz coś dla mnie zrobić, bo bez ciebie nie dam rady?
9. Nie trać wiary, nie poddawaj się. Jestem z tobą.
10. Opowiedzieć głupi kawał.


Wiedzy, jak się zachować, nabywamy poprzez autopsję. Znaczy ktoś, kto tam był, raczej nie użyje strategii 1-5 w stosunku do innych.

To dzisiaj taki wpisik.






8 komentarzy:

  1. Dziękuję za punkty 7-9. Niech poczucie, że słońce świeci także dla Ciebie, wróci tak szybko, jak to możliwe. A do tego czasu życze sił w zmaganiach ze Smutkiem i ...z otoczeniem...

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za komentarz, zwłaszcza że nie wiem, komu. Szczególnie dziękuję za "Ciebie" przez duże "C", bo aktualnie zapodziane jest gdzieś w kurzu pod szafą, zupełnie małe.

    OdpowiedzUsuń
  3. najlepiej nic nie powiem bo jak się skumulują nasze dwa nastroje to może wyjść jakaś klęska żywiołowa :/

    OdpowiedzUsuń
  4. sama obecność to już świadectwo, że chcę tu być i jesteś dla mnie ważny. słowa czasem są takie nieporadne, tak okrajają to, co chciałoby się przekazać...
    ale poradnik godny! i potrzebny:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Okruszyno, czy zapisałaś się już na listę osób chętnych do ubezpieczenia grupowego, które obejmować będzie niesamowicie ważne rzeczy i sprawy, a które Alcydło opisała w poście "polisa"?

    OdpowiedzUsuń