poniedziałek, 5 października 2009

reglamentacja

Jak ja się zmieszczę, jak ja się zmieszczę? Przecież mam zasady, że piszę tylko na długość obrazka. Więc patrzę w ten obrazek i nie wierzę, że taki trening zwięzłości wyjdzie. A przecież, Drogi Czytelniku ery audiovideo, którym sama też przecież jestem, nie przeczytasz więcej niż akapit, góra dwa.
Więc obrazek znowu odznacza moje piśmienne być albo nie być. Bo wszelkie pisanie staje się dopiero w oczach czytelnika. W lustrach też co dzień sprawdzamy, czy jeszcze jesteśmy - jakbyśmy nie dowierzali.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz